Rodzinka.pl w komplecie i nowe znajomości. A to oznacza: problems are coming… Staruje 3 sezon.
Trzeci sezon będzie obfitował w jeszcze zabawniejsze sytuacje rodzinne państwa Boskich. Już starsze i jeszcze bardziej odważniejsze dzieciaki, nie dadzą rodzicom ani chwili wytchnienia. Można już sobie wyobrazić jakie będzie zdziwienie Natalii Boskiej gdy spostrzeże, że synowie założyli jej profil na facebooku. Aż strach pomyśleć, co wypisywali na tablicy.
Ciekawe wątki szykują się w życiu chłopców. Tomek postanowi zrobić prawo jazdy, demolując przy tym małe co nieco. Kuba zmieni szkołę, a Kacperek, jak to Kacperek… najmłodszy członek familii zawsze pozostanie najbardziej dociekliwy. Tym razem z nową koleżanką, będzie miał coraz więcej trudnych pytań.
W domu państwa Boskich coraz częściej będzie gościła Magda – dziewczyna Tomka. Aktorka, Olga Kalicka dołączyła do obsady serialu dopiero w II sezonie, ale jak wspomina, została bardzo pozytywnie przyjęta przez zgraną ekipę.
– To jest najcudowniejsza ekipa z jaką współpracowałam. Naprawdę, absolutnie nie odczułam tego, że byłam nową osobą na planie. Było mi też o tyle raźniej, że z Maćkiem znałam się już dużo wcześniej. Poznaliśmy się w podstawówce. Także wspólne sceny były łatwiejsze – opowiada Olga.
To nie jest pierwsza rola Olgi.
Od małego grałam w Teatrze Rampa z zespołem dziecięco-młodzieżowym Tintilo. I tam, tak naprawdę zaraziłam się miłością do aktorstwa, tańca i śpiewu. Grałam też w kilku polskich serialach. A obecnie, skończyliśmy grać pierwszy sezon „Alladyna” w Teatrze Muzycznym Roma, gdzie gram główną rolę żeńską – Jasmin – dodaje aktorka.
Swoje dziecięce marzenia spełnia też najmłodszy aktor na planie serialu Rodzinka.pl – Mateusz Pawłowski. Chłopiec zapytany o współpracę z doświadczonymi aktorami odpowiedział krótko, ale treściwie.
Wiedziałem, że Pani Małgosia jest najlepszą aktorką w Polsce, ale nie wiedziałem, że Pan Tomek.
Maciej Musiał
O współpracy z Tomaszem Karolakiem i Małgorzatą Kożuchowską bez ogródek opowiedział także Maciej Musiał.
– Uwielbiam Tomka. Oczywiście, jak go na początku spotkasz to możesz pomyśleć, że jest bucem, nagle rozmawia z Tobą i nagle się odwraca i idzie w drugą stronę, ale to wychodzi troszkę z jego nieogarnięcia, ale ja go strasznie lubię. Moim zdaniem ma dobre serce.
– Małgosia też jest fajna. Może nie mam, aż tak dobrych kontaktów jak z Tomkiem, ale też się z nią fajnie współpracuje. Był taki moment, że na poważnie zająłem się miksowaniem muzyki, grałem w klubach, byłem DJ-em. Małgosia też. O czym mało osób wie, że też miksowała muzykę, więc mamy wspólny temat.
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska zapytana za co najbardziej ceni Rodzinkę.pl odpowiada:
– Rodzinka.pl ma bardzo ciekawą formułę. Podoba mi się brak linearnej konstrukcji, cenię dowcip, błyskotliwe dialogi. To po prostu świetnie napisany scenariusz – nie wymaga modyfikacji, poprawek już na planie, w zabawny sposób porusza problemy pojawiające się chyba w każdej rodzinie. Dodatkowo jego producentce Dorocie Kośmickiej-Gacke udało się zaprosić do pracy wspaniałą ekipę. Z przyjemnością przychodzę na plan i cieszę ze spotkania ze wszystkimi pracującymi na sukces tego serialu.
– Wydawałoby się, że z taką gromadką młodych adeptów aktorstwa powtarzanych ujęć jest co, niemiara. Jest wprost przeciwnie. Z chłopcami pracuję się doskonale A ilość dubli powodowana jest zazwyczaj potrzebami montażowymi a nie problemami na planie. Jeżeli jest scena, którą można zagrać master shot’em, czyli w jednym ujęciu, to tak robimy. A efekty – jak wskazuje stale rosnąca popularność Rodzinki.pl cieszą się uznaniem naszych widzów. To bardzo satysfakcjonujące – podkreśla Małgorzata Kożuchowska.
Tomasz Karolak
A co na ten temat sądzi Tomasz Karolak?
– Podoba mi się naturalność tego serialu. Jest coś takiego, że… do mnie ostatnio dzwonią osoby, które są związane ze światem telewizji, filmu, które odpowiadają za ambitne projekty, nie komercyjne i twierdzą, że z przyjemnością oglądają tę rodzinkę. Uważają, że to tempo gry, przekonuje ich do serialu. Dla mnie najważniejsze jest to, ile aktor daje z siebie tej postaci, którą gra. Przecież wszystkie wypowiedzi ma rozpisane, ale żeby te słowa prawdziwie wypowiedzieć to jest sztuka.
– Na początku dodawałem do dialogów pewne własne zdania, ale teraz scenarzyści nauczyli się dla nas pisać. Teraz mam takie wrażenie, jakby ta rola została napisana dla mnie. A to jest niezwykły komfort pracy. W każdej scenie staram się dać z siebie jak najwięcej – odpowiada Tomasz Karolak.
O tym wszystkim będzie można się przekonać już od września, w każdy piątek. Będziecie naocznymi świadkami?
Zdjęcia: Milena Stańczak