Z natury jestem nieśmiałym człowiekiem. Wstydliwym, w każdym aspekcie tego słowa. Bojaźliwym i martwiącym się, co ludzie pomyślą. Pomimo mojego wzrostu jestem wrażliwym człowiekiem.
Jak reagujesz na rzeszę fanek, które mówią, że Cię uwielbiają, kochają?
Ja też je kocham. (uśmiech) Podobają mi się wszystkie kobiety, którym ja się podobam. Nie jestem jednak przekonany do słowa fan. Kojarzy mi się z tabunami rozwrzeszczanych 12-latków.
Na szczęście Twoje wielbicielki są starsze.
Moje słuchaczki to świadome, dorosłe kobiety, które nie rzucają się, nie zakochują górnolotnie, niewieszają plakatów. Dobrze mieć tego świadomość.
Możesz odetchnąć z ulgą:)
Naprawdę! Co to by było, gdyby któraś z fanek nagle miała mi za złe, że na nią nie spojrzałem na koncercie i w odwecie skonstruowałaby moją laleczkę voodoo? A potemkłuła w te miejsca, w które najbardziej by mnie bolało. Mam prośbę do pań, które będą to czytały… ja chcę mieć jeszcze radość z życia. (uśmiech)
Czy jako romantyk … masz sentyment do przedmiotów z duszą?
Tak, ale nie lubię zbieractwa, nie kolekcjonuję zbędnych rzeczy. Odnośnie przedmiotów z duszą…. Posiadam talizman z Jukatanu, który dostałem od mojej eks, żeby mnie chronił. Musiałem nosić go przez 3 tygodnie i co tydzień myć w słonej wodzie z Jukatanu.
Jak to? Dostałeś od eks, żeby bronił Cię przed eks?
Wiem, wiem…, ale ja zawsze miałem dobre relacje z moimi byłymi kobietami.
A obecnymi?
A obecnie…. cenię sobie wolność. Uwielbiam kobiety, po prostu potrzebuję być wolnym człowiekiem. Najlepiej wyrażam siebie poprzez muzykę.
Czy masz jakieś ulubione miejsce na świecie?
Oprócz mojego mieszkania? Ostatnio zakochałem się w południowej Hiszpanii. Hiszpania kusi pięknymi widokami.
świetny wywiad bez tego ”a te 13 lat” 🙂 Sławek jest typowym zodiakalnym Bykiem, talent twórczy, kierowanie się uczuciem, bo patronuje mu planeta Wenus, wytrwałość i przyjemny sposób bycia, dążenie do celu. Fajny z niego artysta i człowiek. Kocham jego głos i to, co powiedział w którymś z wywiadów ”jestem człowiekiem bez religii”.
Mii – dziękuję za opinię. Dokładnie, Sławek to bardzo wrażliwa dusza, co odzwierciedla jego muzyka 🙂
[…] razem Iwona Gielecińska z Prestige Bag News „przesłuchiwała” Sławka Uniatowskiego. W wywiadzie przeczytacie […]
[…] – To co zaskakuje mnie najbardziej to zamiłowanie Sławka do bajek Disneya, historia z malinową mambą i lumpeksach w Brodnicy. Dość zabawne okazuje się pytanie o to, czy Sławek lubi przedmioty z duszą. Co nie co wiem, że może posiadać w swoim mieszkaniu trochę „okazów”. Pytanie nietuzinkowe i wywiązuje się krótki, ale jakże ciekawy wątek. Koniecznie przeczytajcie. Odsyłam bezpośrednio do wywiadu ze Sławkiem Uniatowskim. […]
🙂 to ja dziękuję i zazdroszczę okazji spędzenia czasu z artystą-wokalistą. Mnie też dziwi zamiłowanie do bajek, a bardzo interesuje to, że Sławek jest także wielbicielem kina psychologicznego, miło to wiedzieć. Jego mieszkanie można podziwiać w programie Łukasza Jakóbika i jest bez zaskoczenia minimalistyczne, męskie, bez kwiatów i gratów, ale za to z mnóstwem świeczek 🙂
Cieszę się, że wywiad dostarczył nowych informacji o Sławku 🙂
Heloł. Wśród fanów Sławka są też faceci. Sławek to człowiek którego warto naśladować i brać z niego przykład. Oczywiście także a może przede wszystkim podziwiać dokonania artystyczne. Szacun!
Cześć Rafał. Dziękuję za komentarz w imieniu męskiej części publiczności 🙂 Z pewnością doczekamy się kolejnej płyty Sławka, równie ciekawej, może troszkę dynamiczniejszej.